klik klik

wtorek, 14 stycznia 2014

Szczęśliwi czasu nie liczą

... ale ładny zegarek warto mieć zawsze. Historia zegarmistrzostwa jest bardzo długa, jednak rozwija się systematycznie i dąży do przyjęcia najnowocześniejszych form.

Dzisiaj możemy dostać wiele różnych zegarków, które nie tylko pokażą nam aktualny czas, ale jeszcze będą ładną ozdobą. Dzięki temu, że technologia idzie cały czas do przodu dzisiaj czasomierze pokazują też kalendarz, mają funkcję stopera, chronografu, pokazują fazy księżyca, i mnóstwo innych rzeczy.

Jednak osobiście stawiam na klasykę. Najładniejsze są zegarki automatyczne. Najlepiej na skórzanym pasku. Nie muszą być szwajcarskie. Jak dla mnie mogą być amerykańskie. Bardzo podobają mi się zegarki marki Ingersoll. Z całej oferty przypadły mi do gustu dwa modele:

IN8015RWH

IN1824RBK

Z tym, że pierwszy ma zdecydowanie ładniejszy kolor paska. Oba zegarki to automaty. Ceną się sporo nie różnią, więc można się zastanowić nad oboma.